Treści, dzięki którym będziesz lepiej działać
U mnie znajdziesz treści, które zainspirują cię do mądrzejszego działania. Znajdziesz też wiedzę jak tę inspiracje przekuć w działanie. Dzielę się wiedzą a nie opiniami. Bo mieć te drugie, to żadna sztuka.
Filtrowanie:
-
Narcyz, egocentryk i skrajny indywidualizm, czyli Trump i Łepkowska w natarciu.
Co łączy Donalda Trumpa, Ilonę Łepkowską i Facebookowicza, który na swoim profilu przekonuje, że „podaje rękę i nie nosi kagańca” (bo nie jest psem i niewolnikiem wymyślonej pandemii)? Narcyzm lub inklinacja narcystyczna. A także egocentryczne i magiczne postrzeganie rzeczywistości, jako umownego konstruktu, który można dowolnie kształtować. Co jakiś czas potykam…
-
Wstęp-zagadka, deep fake i realne narzędzia – analiza wystąpienia Supasorna Suwajanakorna
Binge Quizzing – neologizm, który stworzyłem by opisać pewne zjawisko. Podobne w istocie do binge eating (czyli napadowego objadania się) czy binge watching (oglądania seriali ciągiem odcinek po odcinku bez żadnej przerwy). Binge quizzing to kompulsywne i bezrefleksyjne wręcz rozwiązywanie quizów podsuwanych nam pod nos w internecie. Quizy lubimy, bo…
-
„Widać, że nie jest święta” – czyli o iluzji przejrzystości obserwatora, stereotypach i pewności wstecznej.
Sekcja komentarzy na Pudelku – Święty Graal netografa. Kogo, Panie Bucki? Ano takiego sieciowego etnografa. Takiego, co szpera, przegląda i kolekcjonuje ludzkie zachowania i przekonania. Oraz myśli. Z tego sieciowego plonu lubię czasem wyplatać dożynkowy wieniec błędów poznawczych. Tak będzie i dziś. Na dzisiejszy wieniec składa się: iluzja przejrzystości obserwatora,…
-
Moderowany wstęp, empatia i wnioski w trójpaku. Analiza wystąpienia Lucy Hone.
Ostatnio zafundowałem sobie ćwiczenie intelektualne. List do siebie z przyszłości. List był po angielsku. Bo takie było założenie projektu Letters to my future self. Padło w nim kilka razy angielskie słowo resilience. Gdyby list był po polsku to właśnie słowo przysporzyłoby mi najwięcej kłopotu. Dosłownie tłumaczone oznacza sprężystość. Cechę materiału,…
-
Brak zęba, t-shirt i iluzja przejrzystości. O tym, czego się nie bać wchodząc w nową grupę.
Pora na wyznanie. Czasem lubię się sponiewierać. Intelektualnie. W tym celu wchodzę na Pudelka i obliczam proporcje nagłówków, w których występują przymiotniki względem tych nagłówków bez przymiotników. Stan na wczoraj 78 nagłówków na 100 z przymiotnikami. Raz na miesiąc lubię też taki stan cyfrowej lobotomii, który występuje gdy człowiek poczyta…
-
Najgorszy rok w historii, heurystyka dostępności i błędy w ocenie rzeczywistości
Wyobraź sobie, że dziś (22.07.2020) siedzisz w jury dość dziwnego talent show. Przed Tobą po kolei pojawiają się lata i próbują Cię przekonać, że są najgorsze. Oczywiście nie wszystkie. Asystenci produkcji odwalili kawał dobrej roboty. Przed jury dopuścili tylko te lata ze zrewidowaną fatalną opinią. Wśród nich 2020, 2008, 1939,…
-
Big Idea, prosty tytuł i udowodniona hipoteza – analiza wystąpienia Cameron Russel
Przypomnij sobie swoją ostatnią prezentację. Nie ma znaczenia czy słuchało cię tysiąc osób, siedmioro kolegów i koleżanek z zespołu, prezes czy goście na weselu pod Mławą. Czy dasz radę ją podsumować jednym hasłem? Takim, które w kilku słowach niosłoby ważną myśl (Big Idea). W moim przypadku byłoby to sześciogodzinne szkolenie,…
-
Klątwa nad obsadą Glee, rodzina Kennedych i bombardowanie Londynu. Dlaczego widzimy wzorce tam, gdzie ich nie ma‽
Mam kilka tzw. guilty pleasures (grzeszne przyjemności). Głównie w obszarze rozrywki. Przyznam się do dwóch – oglądam Dynastię na Netflixie i wszystkie sezony Glee. Wiedziałem więc kim była Naya Rivera. Aktorką i wokalistką, która grała właśnie w Glee Santanę. Wiedziałem też, że pod każdym wpisem o jej tragicznej śmierci mogę liczyć…
-
Test na człowieczeństwo i zabawa formą w wystąpieniach
Ja też tak mam! To totalnie o mnie! Same here! Czasem mam ochotę to powiedzieć lub napisać, gdy słucham lub czytam o doświadczeniach innych. O ich odczuciach, lękach. A czasem krępujących sekretach z dzieciństwa. Dość często okazuje się, że coś co postrzegamy jako nasze indywidualne i zupełnie niepowtarzalne doświadczenie, jest…
-
Mam opinię i nic jej nie zmieni! Dlaczego tak trudno uznać (własny) błąd.
Gorąco przed niedzielą. Niezłomni partyzanci prawdy strzelają z okopów kolejnej odsłony wojny polsko-polskiej. Dominująca emocja – gniew, frustracja, lęk. Rozgrzanych do granic możliwości ciał migdałowatych żadną miarą nie poskromią płaty czołowe. Zgromadzone tam pokłady empatii i myślenia krytycznego nie mają szans w starciu a pierwotną siłą amygdali. To jak gaszenie dziecięcym…
-
Demostenes, koszyk korzyści i poprawne wstępy
Facet, na obrazie ilustrującym ten tekst, to Demostenes. Jeden z moich dwóch ulubionych Greków. Zdetronizował Arystotelesa w moim osobistym rankingu starożytnych ziomków. Głównie dlatego, że Arystoteles miał bardzo podłe zdanie na temat kobiet. No i sądził, że mózg służy do chłodzenia ciała. Demostenes był wybitnym mówcą. Tak dobrym, że ludzie…