Treści, dzięki którym będziesz lepiej działać
U mnie znajdziesz treści, które zainspirują cię do mądrzejszego działania. Znajdziesz też wiedzę jak tę inspiracje przekuć w działanie. Dzielę się wiedzą a nie opiniami. Bo mieć te drugie, to żadna sztuka.
Filtrowanie:
-
Pięć tygodni ciszy
O włoskim mieście, które zamilkło, by zachować coś cennego. Pod koniec stycznia 2019 dwójka nastolatków całowała się namiętnie na schodach przed Audytorium Giovanniego Arvedi’ego we włoskim mieście Cremona. Podszedł do nich Leonardo Tedeschi. Poprosił, żeby przestali. Nie dlatego, że przeszkadzała mu namiętność w pobliżu budynku, w którym mieści się Fondazione Museo…
-
C.R.A.P., Futura oraz Bonnie i Clyde po 50 latach
Jak fatalny projekt graficzny i skomplikowany system zabezpieczeń doprowadziły do największej oskarowej wpadki. W poniedziałek 27 lutego 2021 wstałem jak często chwilę po 5:00. W Los Angeles trwała 89 ceremonia rozdania nagród Academy Awards – Oscarów. Gdy ja, nieco zaspany szedłem na siłownię, na scenę w Dolby Theatre w Los…
-
Slajd, który zabił siedem osób.
Ponad 55 tysięcy znaków, czyli nieco ponad 6 tysięcy słów. Tyle napisałem o projektowaniu komunikacji wizualnej. Czytanie zajmie ci około 29 minut. To teoria z przykładami. Wdrażać ją musisz sam∗. To zajmie więcej niż 29 minut. Ale nie wieczność całą. Powodzenia! Jak korzystać z psychologii poznawczej i projektować komunikację wizualną,…
-
Coca-cola, ideastezja i pomieszanie zmysłów. Dlaczego warto czerpać inspirację z nauki
Poglądy i opinie przychodzą łatwo. Wiedzę – tę rzeczywistą – zdobywa się w trudach. Mam tego świadomość. I może dlatego smuci mnie świat, w którym zamiast „sprawdźmy jak jest na prawdę” mówimy częściej „moim zdaniem”, „ja tak to widzę”, „taką mam intuicję” i „u mnie działa”. Mnie w nauce pociągała…
-
Daj pan większe logo! O Oskarach, pomyłkach i selektywnej percepcji
27.02.2017 wstałem jak zazwyczaj – około 5:15. Zjadłem owsiankę i wyszykowałem się na trening. Gdy na niego wychodziłem zwycięzcą w kategorii najlepszy film był LaLa Land. Gdy wróciłem – Moonlight w reżyserii Barry’ego Jenkinsa. Co ciekawe mój trening trwał 64 minuty. A nie 365 dni i 62 minuty. Co takiego się…
-
Język doświadczeń, selektywna percepcja i pies Pawłowa
Policz iloma językami mówisz. Ja trzema. Od biedy i czterema. Po pijaku może pięcioma. Ale nie piję alkoholu od 7 lat. Szanse na to, że usłyszysz mnie mówiącego po włosku są minimalne. Są jeszcze języki, którymi mówię na poziomie kilku słów. Portugalski, japoński, kaszubski, chiński, szwedzki a nawet suahili, który…
-
Dysonans poznawczy i wciskanie (sobie) kitu: #błędy_poznawcze_46
My ego is a bitch. No jest. Mogę sobie deklarować, że każdy błąd to cenna lekcja. Mogę mówić, że ze spokojem przyjmuję negatywny feedback i cieszę się, gdy ktoś wykaże, że się myliłem. Jeśli jednak mam być szczery, to powiem tak – Nie lubię nie wiedzieć i nie lubię nie…
-
How to Gain Alpha Power Starting Each Pitch. Lessons From Social Psychologists – Kelly McGonigal & Amy Cuddy
Both humans and animals make up their made very quickly. The cognition process is highly influenced by the very first moment when we map the object using affective cognition. They either like you or not. They either buy your pitch or not. It is also true that both humans and…
-
Wsparcie się przyda, czyli wpływ społeczny w prezentacjach i wystąpieniach publicznych
Czasem nasz najlepiej nawet skonstruowane propozycje wartości nie są dla odbiorców atrakcyjne. Co więc zrobić, aby ich przekonać? Należy poszukać wsparcia – wsparcia opartego na regułach psychologii społecznej. Żaden człowiek nie jest samotną wyspą, do naszej natury należy bycie istotą społeczną. Żyjemy wśród nam podobnych i potrzebujemy interakcji z nimi,…
-
Mózg jaki jest każdy widzi, czyli Kyle Bean rządzi
Kyle Bean to młody brytyjski twórca, który wymyka się wszelkim próbom skategoryzowania swoich działań. Ja powiem jedno – na pewno nie można mu odmówić kreatywności. Ta jego kreatywność sprawiła, że w swoim ostatnim projekcie dla Men’s Health otarł się o mój ulubiony organ – mózg i o ulubione zjawisko percepcyjne,…
-
Sushi, pień mózgu i dobre prezentacje
Kocham sushi tak samo mocno jak Michał Wiśniewski swoje kolejne żony. Za każdym razem jak je widzę (sushi – nie żony), to się ślinię jak pies Pawłowa na dźwięk dzwonka. I za każdym razem przekonuję się, że to jedna z niewielu potraw, która smakuje równie dobrze jak wygląda. Co ma…