#tak_tylko_pytam_49

Opublikowano Kategorie Tak tylko mówięTagi , ,

12.07.2017, Rzym. Lunch w Il Mercato Centrale. Rozmawiam z Włochami. O pogodzie. Mówią, że jest wilgotno. Teren, na którym położona jest stolica to w dużej mierze bagna. Przypominam sobie, że osuszanie tych bagien było częścią wielkiego narodowego projektu. Strzęp informacji, która się przyplątała. Pytam o to. Wydają się być zmieszani. Radiosa mówi cicho – tak, to był projekt Mussoliniego. Szybko zmieniają temat. Ten faszysta to nie ktoś, z kogo chcą być dumni. Trudno pewnie pogodzić informacje o narodzie artystów, kupców, wybitnych ludzi z prawdą o faszystach. To normalne.

Tak samo normalne jest, że każdy naród ma swoje wstydliwe historie. I prawie każdy ma problem z godzeniem wizji siebie z bolesnymi elementami. Chcemy być bohaterami, poetami, ewentualnie ofiarami. Nikt nie chce być katem. Nikt nie chce być tym złym. Teoria łagodzenia dysonansu poznawczego mówi, że człowiek zawsze dąży do godzenia sprzecznych informacji. Myślę, że narody też tak mają. Całe społeczeństwa – podobnie jak człowiek – wolą myśleć o sobie dobrze. Najniebezpieczniejsze zaś jest myślenie o sobie w kategoriach ofiary. Bo ofiara, gdy tylko może, staje się katem.

Dziś tak tylko pytam, czy potrafisz myśleć o sobie w kategoriach czynienia zła. Czy potrafisz zmierzyć się z tą częścią ciebie, która jest katem. Która chce odwetu. Która chce zbrodni. Czy wolisz łagodzić dysonans i zamiatać wszystko pod dywan historii o „czci i chwale”.


Robert Sapolsky, The biology of our best and worst selves, TED.com

Robert Sapolsky, Behave: The Biology of Humans at Our Best and Worst, Penguin Press