Przed Tobą
- Poznasz obraz refleksji nad przeszłością
- Zapamiętasz aby narzucać standardy i się ich trzymać
17.07.2017, Facebook przypomina mi wpis, w którym obrażam drugiego człowieka. Jestem zażenowany. Ten ja sprzed dwóch lat mi się nie podoba. Uznawałem, że w imię krytyki uzasadnionej mogę napisać, „zawsze wiedziałem, że Pani Przetakiewicz nie jest specjalnie inteligentna”. Typowe, głupie, oceniające zdanie. Przecież ani wtedy, ani teraz nic nie wiem na temat inteligencji tego drugiego człowieka. Mogło mi się nie podobać to, co mówiła, głosiła. Ale nie miałem prawa by oceniać całą, zupełnie nieznaną mi osobę. Teraz już tego prawa sobie na pewno nie daję.
Narzucenie sobie standardów przynosi efekty. Nie oceniam wrogów, tych, których czyny mi się nie podobają. Oceniam tylko czyny – jeśli już. Nie chcę symetrii przemocy. Nie chcę usprawiedliwiać swoich brudnych słów, faktem, że ktoś inny też walczy nieczysto.
Dziś tak tylko pytam, czy w skrajnych emocjach będziesz się starać by zachować swoje reguły. By nie stosować dziecinnych usprawiedliwień… on też tak robi, ona też się „przezywa”. Czy zadbamy wspólnie o niesymetrię przemocy słownej. Bo ta symetria nie działa.
Tomasz Besta, Natasza Kosakowska-Berezecka, Między grupami. Przewodnik po relacjach z ludźmi, którzy się od nas różnią, Wydawnictwo Smak Słowa
Komentarze
Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi w komentarzach.