#tak_tylko_pytam_14

04.05.2017, znajomy podczas spotkania pyta mnie, czy gdy występuję na konferencjach z wykładami (o podobnej…

195 słów
Mniej niż minuta
non stop stawiaj sobie małe wyzwania jak w treningu
195 słów
Mniej niż minuta

Przed Tobą

195 słów
Ich czytanie zajmie Ci około
Mniej niż minuta
Jeśli zdecydujesz się powiedzieć tak temu tekstowi, dowiesz się:

  • Przeczytasz o znaczeniu strefy nauki i wykonawczej
  • Pokażę Ci ważność ciągłego rozwoju
  • Przedstawię CI analogię sportowca

04.05.2017, znajomy podczas spotkania pyta mnie, czy gdy występuję na konferencjach z wykładami (o podobnej tematyce), to coś jeszcze zmieniam. Odpowiadam, że tak – przede wszystkim, żeby nie popaść w rutynę i stawiać sobie delikatne wyzwania. Takie, które dają możliwość osiągnięcia flow. Zmieniam, trenuję, kombinuję – w tak zwanej learning zone (strefie nauki/treningu). Kiedy działam „na scenie” jestem w performance zone (strefie wykonawczej). Tu już tylko działam. Realizuje.

Częste wracanie do learning zone i poprawianie choćby najdrobniejszych szczegółów; praca nad sobą, nad szlifowaniem kompetencji to warunek dobrego działania w performance zone. W learning zone możemy popełniać błędy, mylić się, szlifować i trenować krok po kroku. Czasem frustrować. Jak sportowiec poprawiamy drobne ruchu i pracujemy nad wybraną składową ostatecznego „startu”. Nawet jeśli nasze „starty” są świetne, wracajmy do uczenia się. Tylko tak się rozwijamy.

Dziś tak tylko pytam, czy gdy już osiągniesz poziom oceniany jako wysoki (przez innych i być może przez ciebie), to lubisz nadal wracać do learning zone i kombinować?


Carol Dweck, Mindset: The New Psychology of Success, Ballantine Books; Rep Upd edition (December 26, 2007)

Komentarze

Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi w komentarzach.

Subscribe
Notify of
guest
0 komentarzy
Oldest
Newest Most Voted
Inline Feedbacks
View all comments

Pokrewne treści

Pokrewne treści

Książki, które do tej pory napisałem, by podzielić się wiedzą i praktykami

Napisałem 8 książek – w tym nagrodzony bestseller „Sapiens na zakupach”. Oraz anglojęzyczny „Life’s a pitch”. Każdą książkę piszę, by przekazać wiedzę, ale także, by sam się czegoś nauczyć. Każda książka to dla mnie przygoda i wielkie wyzwanie. Mam nadzieję, że dla ciebie będzie przede wszystkim tym pierwszym.

Mniej niż minuta
195 słów
#tak_tylko_pytam_14 04.05.2017, znajomy podczas spotkania pyta mnie, czy gdy występuję na konferencjach z wykładami (o podobnej tematyce), to coś jeszcze zmieniam. Odpowiadam, że tak – przede wszystkim, żeby nie popaść w rutynę i stawiać sobie delikatne wyzwania. Takie, które dają możliwość osiągnięcia flow. Zmieniam, trenuję, kombinuję – w tak zwanej learning zone (strefie nauki/treningu). Kiedy działam „na […]