#nawyk_68

08.03.2018, na kilka chwil przed wejściem na antenę radiową, prowadząca zadaje mi pytanie. Takie z tezą. Mówi,…

220 słów
Mniej niż minuta
220 słów
Mniej niż minuta

Przed Tobą

220 słów
Ich czytanie zajmie Ci około
Mniej niż minuta
Jeśli zdecydujesz się powiedzieć tak temu tekstowi, dowiesz się:

  • Pokażę Ci dyscyplinę jak źródło wolności
  • Dowiesz się czym jest dla mnie akceptacja i postrzeganie ograniczeń

08.03.2018, na kilka chwil przed wejściem na antenę radiową, prowadząca zadaje mi pytanie. Takie z tezą. Mówi, że „przecież to straszne się tak ograniczać”. Że to potworne się tak „ciągle kontrolować”. Nawiązuje do mojej książki, w której opisuje swoje nawyki, które utrzymują mnie w równowadze. Ważnej równowadze. Ważnej z powodu choroby.

Widzę, że nie rozumie. To naturalne. Ona i wiele osób, które znam, słowa „ograniczać”, „kontrolować”, postrzegają jako zagrożenie dla stylu życia. Dla mnie te słowa oznaczają wyzwolenie od tego, co mnie prześladowało. Mówię jej, że wiem, co zyskuję i co tracę. I że kocham w ten sposób spokojnie, z wyboru tracić i oddawać, by zyskiwać coś znacznie więcej. To mój nawyk. Dyscyplina daje mi wolność.

Jeśli w spokoju potrafisz odpuścić – świadomie. Jeśli wiesz, że kontrolujesz by coś nie wymknęło się spod kontroli, to nie jest to męka. To wręcz rozkosz. Bo wiesz, co działa, a co nie. Znajdujesz siebie. Jak sportowiec, który odkrył trening, który pomaga idę przez życie i nie chce z trenowania siebie rezygnować.


Piotr Bucki, Wojciech Pączek, Złap równowagę. Jak dobrze żyć z zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym, Wydawnictwo Smak Słowa

Komentarze

Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi w komentarzach.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Pokrewne treści

Pokrewne treści

Książki, które do tej pory napisałem, by podzielić się wiedzą i praktykami

Napisałem 8 książek – w tym nagrodzony bestseller „Sapiens na zakupach”. Oraz anglojęzyczny „Life’s a pitch”. Każdą książkę piszę, by przekazać wiedzę, ale także, by sam się czegoś nauczyć. Każda książka to dla mnie przygoda i wielkie wyzwanie. Mam nadzieję, że dla ciebie będzie przede wszystkim tym pierwszym.

Mniej niż minuta
220 słów
#nawyk_68 08.03.2018, na kilka chwil przed wejściem na antenę radiową, prowadząca zadaje mi pytanie. Takie z tezą. Mówi, że „przecież to straszne się tak ograniczać”. Że to potworne się tak „ciągle kontrolować”. Nawiązuje do mojej książki, w której opisuje swoje nawyki, które utrzymują mnie w równowadze. Ważnej równowadze. Ważnej z powodu choroby. Widzę, że nie rozumie. To naturalne. […]