#tak_tylko_pytam_92

04.10.2017, Rzym. Dzwonię do mamy. Chcę spytać, co u niej słychać. Mama miesiąc wcześniej wyjechała…

177 słów
Mniej niż minuta
177 słów
Mniej niż minuta

Przed Tobą

177 słów
Ich czytanie zajmie Ci około
Mniej niż minuta
Jeśli zdecydujesz się powiedzieć tak temu tekstowi, dowiesz się:

  • Przedstawię Ci moją mame i jej odważne decyzje
  • Zapamiętasz aby zawsze mieć wiarę we własne możliwości

04.10.2017, Rzym. Dzwonię do mamy. Chcę spytać, co u niej słychać. Mama miesiąc wcześniej wyjechała do pracy nad Jezioro Bodeńskie. Do opieki nad dziewięćdziesięcioośmioletnią panią. Nie dlatego, że musiała. Dlatego, że bardzo chciała. Mama mówi, że jest zachwycona – przede wszystkim tym, że udowodniła sobie, że potrafi. Że może liczyć na sama siebie. Że mogła podjąć się trudnego wyzwania. Którego nie musiała się podejmować.

Mama nie odkryłaby tego, gdyby się nie odważyła. Gdyby nie przypomniała sobie, że może na siebie liczyć. Pierwsze dni były dla niej trudne. Nowy język. Nowe wyzwanie. Nowa sytuacja. Ale przypomniała sobie prawdę o sobie. O tym, że potrafi. To szczególnie ważne, gdy robi się zbyt bezpiecznie, zbyt leniwie.

Dziś tak tylko pytam, czy zrobisz coś – obojętnie w jakim jesteś wieku i sytuacji – by przypomnieć sobie, że potrafisz. I uwierzysz, że dasz radę.


Kelly McGonigal, Siła woli. Wykorzystaj samokontrolę i osiągaj więcej!, Wydawnictwo Helion

Komentarze

Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi w komentarzach.

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Pokrewne treści

Pokrewne treści

Książki, które do tej pory napisałem, by podzielić się wiedzą i praktykami

Napisałem 8 książek – w tym nagrodzony bestseller „Sapiens na zakupach”. Oraz anglojęzyczny „Life’s a pitch”. Każdą książkę piszę, by przekazać wiedzę, ale także, by sam się czegoś nauczyć. Każda książka to dla mnie przygoda i wielkie wyzwanie. Mam nadzieję, że dla ciebie będzie przede wszystkim tym pierwszym.

Mniej niż minuta
177 słów
#tak_tylko_pytam_92 04.10.2017, Rzym. Dzwonię do mamy. Chcę spytać, co u niej słychać. Mama miesiąc wcześniej wyjechała do pracy nad Jezioro Bodeńskie. Do opieki nad dziewięćdziesięcioośmioletnią panią. Nie dlatego, że musiała. Dlatego, że bardzo chciała. Mama mówi, że jest zachwycona – przede wszystkim tym, że udowodniła sobie, że potrafi. Że może liczyć na sama siebie. Że mogła […]