Przed Tobą
- Poznasz moje ulubione danie w White House Restaurant
- Dowiesz się jaki jest mój ulubiony dzień tygodnia
Mam problem z restauracjami, w których polubię szczególnie jakąś potrawę – zamawiam wtedy to samo do zmęczenia materiały. Dziś w White House Restaurant & Lounge znów mnie bardzo kusiło, żeby zamówić mojego ulubionego Burgera. Postanowiłem jednak przełamać się i spróbować czegoś zupełnie innego. Padło na Sałatkę Cezara. I znów będę miał problem, bo teraz będą tam już dwie rzeczy, które lubię… Wszystkie składniki w idealnych proporcjach – dobrze grillowany, ciepły kurczak (soczysty!), pyszne anchovis, chrupiąca sałata, sos i idealne drobne grzaneczki – sprawiły, że poczułem się jak w niebie. Do tego genialne espresso dopio i od razu miałem lepszy humor. Uwielbiam niedzielne brunche w Sopocie poza sezonem. Człowiek może dobrze zjeść, fajnie się ubrać i nieco popracować (w restauracji jest Wi-Fi, co jest dla mnie ostatnio warunkiem koniecznym).
Komentarze
Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi w komentarzach.