#nawyk_5

Opublikowano Kategorie Tak tylko mówięTagi , ,

04.11.2017, budzę się po 5:20. Przez chwilę leżę jeszcze. Czuję, że kortyzol – poranna dawka – zaczyna krążyć w żyłach. Budzę się. Za chwilę zrobię dobrze pierwszą rzecz tego dnia. Pościelę łóżko. Robię to codziennie od 4 lat. Bez względu na okoliczności. Nawet gdy śpię w hotelu. Nawet gdy śpię u znajomych. To pierwsza dobrze wykonana, precyzyjna, uważna, skupiona czynność dnia. Taka, za którą mogę siebie pochwalić. Taka, którą mogę doskonalić. Można powiedzieć, że po 4 latach opracowałem już kaizen ścielenia łóżka.

Ta prosta czynność mnie ukorzenia. Jeden stały, niezależny od dnia, nastroju czy okoliczności punkt dnia. Rytuał przejścia – od snu do jawy. To jeden z tych nawyków, który jest tak banalnie prosty, że aż głupio o nim pisać. A jednak. Pościelenie łóżka mam też wpisane jako codzienne powtarzające się zadanie na liście. I codziennie mogę odznaczyć – ZROBIONE. Pierwsze wykonane zadanie dnia.

Łóżko ścieli Tim Ferris, żołnierze marines i nie tylko. O ścieleniu łóżka mówi admirał William H. McRaven w swoim przemówieniu na University of Texas w Austin. Napisał nawet na ten temat książkę. Pora spróbować. Poranek to dobry czas. Spróbujesz?


Willian H. McRaven, Make Your Bed: Little Things That Can Change Your Life…And Maybe the World, Grand Central Publishing

Marie Kondo, Magia sprzątania, Wydawnictwo MUZA SA