18.12.2017, wprowadzam nowy nawyk. Planuję planować czas na media społecznościowe. Skoro mogłem ustalić sobie okienka czasowe na sprawdzanie i odpowiadanie na maile, to w ten sam sposób mogę potraktować media społecznościowe. Wyznaczyć konkretny czas w ciągu dnia na uważne i adekwatne zajmowanie się tym terytorium.
Nie chcę być już event-driven person (osoba, która reaguje bezwiednie na każdy bodziec, każde powiadomienie). Nie chcę by każda wolna chwila była pretekstem, by zerkać na Facebooka, czy Instagrama. Chcę świadomie uczestniczyć, a nie nieświadomie reagować jak pies Pawłowa na każde powiadomienie. Wprowadzenie tego nowego – dobrego i wymagającego nawyku – wymaga pozbycia się innego nawyku. Tego polegającego na częstym i w zasadzie bezwolnym sprawdzaniu tego, co dzieje się w strumieniu wiadomości.
Od dziś wyznaczam sobie 30 minut na Facbooka. To ma być świadomy i zaplanowany czas. Bardziej uważny. Bardziej skupiony. Zobaczymy czy wytrzymam.
Komentarze
Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi w komentarzach.