#nawyk_25

Opublikowano Kategorie Tak tylko mówięTagi ,

12.12.2017, pakuję się na ostatni w tym roku zawodowy wyjazd. Do walizki trafiają czarne t-shirty i biała koszula. Taka garderoba zupełnie mnie wyzwala. Nie muszę myśleć. Nie muszę kombinować. Jedna decyzja mniej.

To świadomy wybór – jakiś czas temu postanowiłem, że będę ograniczać te wybory, które nie są dla mnie (osobiście) tak istotne. Wolę mieć przestrzeń na inne. Ten nawyk po części zainspirował Steve Jobs i jego czarny golf, Zuckerberg i jego szary t-shirt. Największy wpływ jednak na tak akurat formułowane wybory miał wpływ Kato, stoicy i… Tim Ferris. Ten ostatni raz w miesiącu (albo przynajmniej raz na kwartał) przez tydzień wybiera codzień ten sam ubiór (czysty) i je przez cały tydzień dokładnie te same posiłki.

W tym nawyku nie chodzi o to, by się katować brakiem wyboru, ale by się delektować potencjałem, jaki może wyzwolić właśnie ten brak.

To nie nawyk dla wszystkich i nie na cały czas. Ja też mam ubrania, w których lubię się od czasu do czasu pokazać. Jednak codzienny nawyk minimalizowania decyzji stał się dla mnie wyzwoleniem. Czarny t-shirt, biała koszula. Lubię je bardzo. Nawyk tych samych posiłków gwarantuje mi z kolei dobrze skomponowana owsianka. Co kwartał przez tydzień jem dokładnie te same 5 posiłków. Zbilansowanych i dobrych, ale takich samych. By zrobić miejsce na inne wybory, inne myśli.


Piotr Bucki, Naukowe Sekrety Motywacji w 4 dni, Wydawnictwo Cztery Głowy

Piotr Bucki, Wojciech Pączek, Złap równowagę, Wydawnictwo Smak Słowa