Yes We Can. Nie Yes, it could be achieved. Slogan kampanii Baracka Obamy z 2008 roku aktywizował ludzi. Podobnie jak zawołanie Edwarda Gierka z połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku – Pomożecie? Na które przynajmniej część robotników odpowiedziała – POMOŻEMY. Nikt z nich nie wpadł na pomysł by zakrzyknąć – Tak, pomoc zostanie udzielona. I dobrze. Zarówno dla Gierka, jak i dla Obamy. Po pierwsze dlatego, że forma aktywna jest krótsza. Po drugie – lepiej działa na mózg odbiorcy.
To jest tekst o czasowniku. O przemocnym spryciarzu, który wdziera się do mózgu, porusza korę motoryczną, czasem gotuje krew, a czasem dodaje odwagi. Wszystkie te rzeczy czasownik osiągnie, jeśli tylko pozwolisz mu działać mądrze.
Po pierwsze – nie wikłaj go w karkołomne relacje ze stroną bierną. Wiem, że potrafisz. Domyślam się nawet, że kiedyś w podstawówce dostałeś/aś piątkę z plusem za przekształcenie zdań w stronie czynnej na bierną. Brawo! Jednak nie gwałć prawdziwej natury czasownika zbyt częstym używaniem tejże. Czasowniki lubią być aktywne. Nie zawsze oczywiście. Czasem potrafią zrozumieć konieczność wyższą. Na przykład w smutnym zdaniu Dziecko było wielokrotnie bite i głodzone przez rodziców, ważniejsze jest DZIECKO. To na nim chcemy skupić uwagę. I zdanie Rodzice wielokrotnie bili i głodzili dziecko jest gorsze (z perspektywy celu). Natomiast zdanie Projekt został przeprowadzony z użyciem najnowocześniejszych technologii zyska jeśli powiesz – My przeprowadziliśmy ten projekt […]. Zyska bo ty zyskasz – będziesz sprawczy/a.
Po drugie – nie pozbawiaj go naturalnego partnera jakim jest rzeczownik (w funkcji podmiotu). Zarządzono zmiany w ustawie czy Uprasza się o uiszczenie opłaty to zdania, które sprawiają, że mózg odbiorcy desperacko rozgląda się w poszukiwaniu SPRAWCY. Kto zarządził? Kto prosi? Coraz częściej nawet w tekstach akademickich, badacze piszą JA, MY, BADANI i wskazują na podmiot. To jedna z zasad tzw. Plain Language (czyli Prostego Języka).
Mów aktywnie i osobowo – wzmocnisz mobilizującą funkcję czasowników. Czasowniki (niezależnie od przekazywanej treści) niosą informację o sprawczości (nastawieniu na osiąganie celów). Dzieje się tak, ponieważ mózg prototypowo skojarza je z działaniem. Czasowniki i rzeczowniki są odmiennie przetwarzane ze względu na swoją przynależność gramatyczną. To oznacza, że aktywizują różne regiony mózgu. I wywołują różne reakcje.
Porównaj te zdania:
Spojrzał na mnie i wycedził przez zaciśnięte zęby – Nie pomogę ci, choćbyś zdychał.
Spojrzawszy na mnie, przez zaciśnięte zęby wycedziwszy zapewnił mnie, że nie udzieli mi pomocy choćbym był bliski śmierci.
W pojedynku tej pary mamy 2-0. Dla pierwszego oczywiście. Pierwszy punkt za ekonomię. Drugi za dynamikę. I za modelowanie przestrzenne. Czasowniki potrafią wyczyniać niezłe cuda – dzięki nim nasz mózg buduje sobie obrazy w głowie. A czasem obrazy, dźwięki i odczucia! Szczególnie jeśli użyjesz czasowników dźwiękonaśladowczych.
Po trzecie – uwierz w swój czasownik. Nie posyłaj go na spacer z przyzwoitką opiekunką. Zamiast Podjęliśmy decyzję, powiedz Zdecydowaliśmy. Zamiast Wywierał wpływ, powiedz po prostu wpływał. Zamiast Udzielił pomocy – POMÓGŁ. I uwierz, że twój czasownik nie potrzebuje toksycznej znajomości z czasownikiem SPRÓBOWAĆ. Więc zamiast Spróbuję powiedzieć – mów POWIEM. A zamiast Spróbujcie sobie wyobrazić, wezwij do działania i powiedz WYOBRAŹ SOBIE.
Po czwarte – nie przebieraj czasownika niepotrzebnie za rzeczownik. To dla niego upokarzające. Zwróć uwagę na moje 4 punkty, Piszę odpowiednio – Nie wikłaj, Nie pozbawiaj, Uwierz i Nie przebieraj. A nie Unikanie wikłania czy Nie przebieranie.
Czasownik cię pokocha. I będzie działał cuda. Tylko mu pozwól. Nie próbuj mu pozwolić. POZWÓL.
Tak, potrafisz!
Action verb processing specifically modulates motor behaviour and sensorimotor neuronal oscillations, Anne Klepp, Hanneke van Dijk, Valentina Niccolai, Alfons Schnitzler & Katja Biermann-Ruben, Scientific Reports volume 9, Article number: 15985 (2019)
Brain Activation During Conceptual Processing of Action and Sound Verbs, Margot Popp, Natalie M. Trumpp, Eun-Jin Sim and Markus Kiefer, Adv Cogn Psychol. 2019; 15(4): 236–255.
Photo by Brett Jordan on Unsplash
Komentarze
Proszę o zachowanie kultury wypowiedzi w komentarzach.