#tak_tylko_pytam_61

Opublikowano Kategorie Tak tylko mówięTagi ,

05.08.2017, mężczyzna z jednej ze scen Przystanku Woodstock życzy kobiecie więcej seksu. Twierdzi, że poczuje motyle w brzuchu, rozluźnione plecy. Ta kobieta w przeszłości używała sama wulgarnego języka. Oceniającego, nienawistnego języka. Ten mężczyzna robił i robi rzeczy wielkie. Jednak coś we mnie nie zgadza się na takie stwierdzenia. Obojętnie kogo dotyczą. Zwłaszcza, że zazwyczaj dotyczą właśnie kobiet. Bo wiadomo, że najlepszym lekarstwem dla kobiety będzie seks. Bo jak głupio gada, to jest niedojebana. Ten mężczyzna już się tłumaczy. Nie przeprasza.

Wielu powie – no cóż, zasłużyła. Ja powiem, nawet jeśli, to nie godzi się schodzić do takiego szowinistycznego poziomu. Bo nienawiść rodzi nienawiść. Można przemilczeć. Można po prostu życzyć czego innego. Bo mimo że seks dla wielu jest przyjemny, to sugerowanie go jako recepty – bez świadomości kim jest drugi człowiek – jest potwornością.

Dziś tak tylko pytam, czy będziesz ostrożnie obserwować swoje sugestie i swoje życzenia wobec innych. Czy będziesz słuchał co mówisz i widział co piszesz. Bo polityczna poprawność to po prostu przyzwoitość. To, że coś MOŻNA powiedzieć, nie znaczy, że TRZEBA.


Annette Y. Lee-Chai, John A. Bargh (red.), Władza. Pokusy i zagrożenia, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne