#nawyk_79

Opublikowano Kategorie Tak tylko mówięTagi , ,

01.04.2018, niedziela Wielkanocna. Wstaję nieco wcześniej niż zazwyczaj. Wyspany. W ciemnościach witam ten ważny dzień. To dla mnie szczególny czas. Jak co roku. Odrodzenie. Odnowienie. Im głębiej przeżywam, tym więcej rozumiem. To odrodzenie ma dla mnie wiele wymiarów. Formalny, związany ze sprzątaniem i pozbywaniem się tego, co niepotrzebne. I duchowy, związany z potrzebą odrzucania balastu i trwania w zaufaniu.

W Wielkanoc, jak podczas każdych świąt i rodzinnych spotkań, będę przede wszystkim słuchał. Podpytywał o rodzinne historie. Obserwował, starał się zrozumieć. Świadomość przeszłości ukorzenia mnie w teraźniejszości. Z wiekiem coraz lepiej rozumiem, coraz więcej wybaczam. Widzę splątane trudne losy, wybory i rozumiem, że wszystko jest wszystkim.

Rodzina to szczególni ludzie. Dla mnie najważniejsi. Pomagają mi zrozumieć siebie. Jak mówi Anne Lamott, Na rodzinnych spotkaniach, gdy nagle macie ochotę zabić kogoś lub siebie… pamiętajcie, że mimo wszystko to cud, że każdy z nas został poczęty i urodził się. Ziemia to szkoła przebaczania. Trzeba najpierw wybaczyć sobie, a potem można przejść do współbiesiadników. W ten sposób wykonamy tę robotę w wygodnych ciuchach.

Życzę cię wybaczenia.


Anne Lamott, 12 prawd, których nauczyło mnie życie i pisanie, TED.com