#nawyk_64

Opublikowano Kategorie Tak tylko mówięTagi , ,

1.03.2018, powoli kończę intensywny dzień. Wiem, że nazajutrz rozpoczynam wcześnie od treningu nordic walking o 5:50. Na krześle w sypialni układam ubrania na trening. Pedantycznie i systemowo. W kolejności ubierania. Wiem, że w ten sposób rano będzie mi o wiele łatwiej. Zalewam też owsiankę i przygotowuję ubrania, w których prowadzić będę szkolenia tego dnia.

Pakuję plecak – jak przykładne dziecko, które idzie do szkoły. Wszystko po to, by wieczorem, kiedy mam na to czas, przygotować sobie dobry poranny start. I by niepotrzebnie się rano nie spieszyć. Nawet gdy mam niewiele czasu. Ten nawyk pielęgnuję od dzieciństwa. Poprzedniego dnia jestem przygotowany na następny. Tak, by rano mieć spokojny czas.

Niektórzy kontrują – mówią, że przecież nie wiedzą, jaka będzie pogoda, albo jaki będą mieli nastrój. Szanuję to. Proponuję jednak próbować i DZIŚ wieczór przygotować JUTRO rano.


Piotr Bucki, Naukowe sekrety motywacji w 4 dni, Wydawnictwo Cztery Głowy